W pewnych kręgach zwykło się mówić, że kobiety są nieporadne w kwestii swojej złości. Jest jednak inna strona tej układanki - społeczeństwo i kultura, które wyparły zdolność do jej przyjmowania. Najlepszym zobrazowaniem tego niech będzie wyszukiwanie Spotify pod hasłem „female rage” i wyniki w postaci piosenek Florance + The Machine, Billie Eilish czy Taylor Swift. To nie jest wściekłość, a pokraczna parodia obsypana brokatem i złotem.
Kierunkowy74
boosted