W pewnych kręgach zwykło się mówić, że kobiety są nieporadne w kwestii swojej złości. Jest jednak inna strona tej układanki - społeczeństwo i kultura, które wyparły zdolność do jej przyjmowania. Najlepszym zobrazowaniem tego niech będzie wyszukiwanie Spotify pod hasłem „female rage” i wyniki w postaci piosenek Florance + The Machine, Billie Eilish czy Taylor Swift. To nie jest wściekłość, a pokraczna parodia obsypana brokatem i złotem.
W pewnych kręgach zwykło się mówić, że kobiety są nieporadne w kwestii swojej złości. Jest jednak inna strona tej układanki - społeczeństwo i kultura, które wyparły zdolność do jej przyjmowania. Najlepszym zobrazowaniem tego niech będzie wyszukiwanie Spotify pod hasłem „female rage” i wyniki w postaci piosenek Florance + The Machine, Billie Eilish czy Taylor Swift. To nie jest wściekłość, a pokraczna parodia obsypana brokatem i złotem.
Jeszcze przypomnę mój tekst "Czy mamy prawo do przeżywania straty?" - ku refleksji. Nie tylko o żałobie, ale myślę, że w kontekście zbliżającego się 1 listopada warto przeczytać
https://writefreely.pl/didleth/h1czy-mamy-prawo-do-przezywania-straty
I życzę wszystkim spokojnego i bezpiecznego weekendu
Jeszcze przypomnę mój tekst "Czy mamy prawo do przeżywania straty?" - ku refleksji. Nie tylko o żałobie, ale myślę, że w kontekście zbliżającego się 1 listopada warto przeczytać
https://writefreely.pl/didleth/h1czy-mamy-prawo-do-przezywania-straty
I życzę wszystkim spokojnego i bezpiecznego weekendu