🥷 🇯🇵 Ostatni japoński żołnierz poddał się 29 lat po zakończeniu II wojny światowej. Hiroo Onoda, oficer wywiadu, ukrywał się w dżungli na Filipinach aż do 1974 roku. Nie wierzył w zrzucane ulotki informujące o końcu wojny, uznając je za amerykańską propagandę. Poddał się dopiero wtedy, gdy jego dawny dowódca (będący już na emeryturze księgarzem) poleciał na wyspę i osobiście wydał mu rozkaz złożenia broni. Powstał o tym film „Onoda - 10 000 nocy w dżungli" z 2021 roku, który możecie sami obejrzeć.
🥷 🇯🇵 Ostatni japoński żołnierz poddał się 29 lat po zakończeniu II wojny światowej. Hiroo Onoda, oficer wywiadu, ukrywał się w dżungli na Filipinach aż do 1974 roku. Nie wierzył w zrzucane ulotki informujące o końcu wojny, uznając je za amerykańską propagandę. Poddał się dopiero wtedy, gdy jego dawny dowódca (będący już na emeryturze księgarzem) poleciał na wyspę i osobiście wydał mu rozkaz złożenia broni. Powstał o tym film „Onoda - 10 000 nocy w dżungli" z 2021 roku, który możecie sami obejrzeć.
Respondenci generalnie kłamią w ankietach. Opracowano jednak technikę, która może zrewolucjonizować badania opinii społecznej.
Badacze z Uniwersytetu w Portsmouth udowodnili skuteczność mechanizmu polegającego na tym, że osoby, które mają na koncie dobre uczynki, czują się bardziej usprawiedliwione podczas przyznawania się do zachowań, które mogłyby nadszarpnąć ich wizerunek osoby moralnej.
W eksperymencie najpierw pytano uczestników o pozytywne działania, takie jak posiadanie legalnych kont na serwisach streamingowych czy wizyty w kinie.
Dopiero później padały pytania dotyczące zachowań nielegalnych – w tym piractwa cyfrowego.
Osoby, które wcześniej przypominały sobie o wspieraniu przemysłu kreatywnego, znacznie częściej przyznawały się później do ściągania nielegalnych treści.
#ankiety #BadaniaOpiniiPublicznej #społeczeństwo #opinie #socjologia #psychologia #nauka
Respondenci generalnie kłamią w ankietach. Opracowano jednak technikę, która może zrewolucjonizować badania opinii społecznej.
Badacze z Uniwersytetu w Portsmouth udowodnili skuteczność mechanizmu polegającego na tym, że osoby, które mają na koncie dobre uczynki, czują się bardziej usprawiedliwione podczas przyznawania się do zachowań, które mogłyby nadszarpnąć ich wizerunek osoby moralnej.
W eksperymencie najpierw pytano uczestników o pozytywne działania, takie jak posiadanie legalnych kont na serwisach streamingowych czy wizyty w kinie.
Dopiero później padały pytania dotyczące zachowań nielegalnych – w tym piractwa cyfrowego.
Osoby, które wcześniej przypominały sobie o wspieraniu przemysłu kreatywnego, znacznie częściej przyznawały się później do ściągania nielegalnych treści.
#ankiety #BadaniaOpiniiPublicznej #społeczeństwo #opinie #socjologia #psychologia #nauka